105930
Książka
W koszyku
(Labirynt)
Forma i typ
Przynależność kulturowa
Opis: Robert to taki średni migacz – na garnuszku w przedsiębiorstwie, ale i nie od tego, żeby więcej zarobić przemytem. Wraca po szemranej robótce z Alp austriackich do własnej kawalerki, gdzie zastaje zamordowaną blondynkę. Urody powyżej średniej krajowej. Problem w tym, że blondynkę widzi na oczy pierwszy raz. Ona, biedna, zadzieżgnięta, a on ma nieco do schowania, więc improwizuje. Wykona jeden numer maskujący, najwyżej dwa, ale nie pilnuje szczegółów. Pamiętają Państwo, jak się Kwinto z Duńczykiem ucieszyli na wieść, że śledztwo w sprawie napadu na bank Kramera prowadzi komisarz Przygoda? „Bardzo dobrze, szczególarz…” Nasz klient też trafia na szczególarza, kapitana Przedborskiego mianowicie. To taki „yes-man”. Wszystkiemu potakuje, ale w nic nie wierzy. Bo nic tu się nie sumuje, nic do siebie w tej historii nie przylega. A już na pewno od momentu, kiedy okazuje się, że Robert-migacz nie mógł swoją osobą załatwić blondynki. Zdradzę od razu – zabijcie mnie! – Są tu aż trzy równoległe kawałki kryminalne, w tym jeden szpiegowski (ostatecznie seria „Labirynt” zobowiązuje). Palimpsest. W przedsięwzięciu szpiegowskim chodziło o prześledzenie niezwykle istotnych dla zachodnich wywiadowni kwestii przepływu wyrobów tkackich drogą kolejową w dolnośląskim mieście średniej wielkości. Teraz wszystko jasne. Jak oni się tam zajmowali podobnymi bzdetami, to mogli przeoczyć fakt, że Imperium Zła lada chwila się zawali. Z kolei afera gospodarcza polega na sprowadzaniu z Zachodu co pokupniejszych towarów i upłynnianiu ich na PRL-owskim rynku z odpowiednim przebiciem. A przecież tego w żadnej mierze tolerować nie sposób. I niech to sobie biegnie, my wkraczamy w materię.
Status dostępności:
Wypożyczalnia (ul. Siennieńska 54)
Są egzemplarze dostępne do wypożyczenia: sygn. M/82-3 (1 egz.)
Pozycja została dodana do koszyka. Jeśli nie wiesz, do czego służy koszyk, kliknij tutaj, aby poznać szczegóły.
Nie pokazuj tego więcej